Modlitwa

post
By story on 22 sierpnia In Uncategorized

Dominik, nawet gdy modlił się samotnie nie odgradzał się od ludzi. W modlitwie objawiało się jego pragnienie zbawienia wszystkich dusz. Wstawiał się za wszystkimi: młodymi i starymi, mężczyznami i kobietami, chrześcijanami i heretykami, ludźmi z najbliższych okolic i za odległe ludy. Modlił się także za wszystkie dusze tkwiące w ciemnościach “włącznie z potępionymi w piekle, nad którymi ronił gorzkie łzy”. Jego krzyk, który w środku nocy dobiegał nieraz aż do dormitorium i budził braci. “Panie — wołał — zmiłuj się nad swoim ludem! Cóż się stanie z grzesznikami?!” .

Leave a reply